Łupieżcza wyprawa po książki Pie Books


Nowa dostawa książek do Taniej Książki w Feniksie we Wrocławiu! I co najdziwniejsze - były cztery książki dotyczące Japonii w tym dwie z nich japońskojęzyczne! Mimo deficytu i wyliczaniu co do grosza, musiałam je kupić niezależnie od sytuacji, przede wszystkim dlatego że dotyczyły mojej ulubionej dziedziny, czyli grafiki i designu.


Pierwsza książka to japońskojęzyczna Music Graphics, wydana w Tokio przez Pie Books w roku 2006. Prezentuje ona projekty graficzne dla znanych i popularnych piosenkarzy i zespołów - przynajmniej pan Sól rozpoznał połowę, bo ja żadnego. Nie przeszkadza mi to jednak, bo najbardziej interesują mnie grafiki okładek płyt, plakatów zapowiadające koncerty, różnego rodzaju gadżetów autorskie jak np. kalendarzy, breloczków itp.


Oto kilka stron:


Druga książka również ukazała się nakładem Pie Books i jest najlepszym trofeum z tej łupieżczej wyprawy. Zawiera dokładnie wszystko, czym się interesuję - współczesny design codziennych, używanych codziennie produktów znanych marek. Jeśli istnieje jakieś odwołanie do tradycji, z której graficy czerpali pomysły, jest ono wyszczególnione. A przy okazji autorzy dokonali świetnego wyboru. Tę książkę po prostu chce się cały czas oglądać. Wydaje mi się, że wybrałam mało reprezentatywne strony, ale inaczej musiałam zaprezentować wszystkie. Ta książka jest zdecydowanie warta zakupienia, jeśli kogoś interesuje współczesny design produktów.






Trzecią książką jest Japanese Paintings in the Ashmolean Museum Oxford, choć wydrukowana w Singapurze. Dzieła sztuki - malarstwo sumi-e, drzeworyty i inne ułożone są chronologicznie i pogrupowane autorami. Po jednej stronie mamy notę o autorze oraz opis danego obrazu, na drugiej mamy obraz. Jest to dosyć spora i ciężka księga opatrzona wielkim wstępem na temat japońskiego dziedzictwa kulturalnego i zbiorów oksfordzkiego muzeum.


Ostatnią książką jest książka autorstwa Sarah Londsdale pt. Japanese style i omawia poszczególne aspekty codziennego życia Japończyków takie jak: architekturę, wnętrza, kuchnię, modę, technologię, samochody itp. Są w niej nawet warte uwagi zdjęcia, ale pojawiają się błędy merytoryczne np. na zdjęciu widnieje zupa suimono, a podpis informuje, że to zupa miso. Można sobie poczytać trochę o słynnym w latach 90' tamagochi, rodzajach piwa, ciasteczkach, maszynkach do gotowania ryżu, matach tatami i innych.




Wracając jednak do Pie Books. W moim odczuciu jest to jedno z tych wydawnictw albumowych, któremu warto przyjrzeć się z bliska. Przede wszystkim dlatego, że każdy znajdzie coś dla siebie i fani tradycyjnych sztuk i fani pop kultury... Co można zauważyć od razu po wejściu na stronę:

http://www.piebooks.com/.
 

A wszystkie książki poświęcone są sztuce, projektowaniu graficznemu i designowi. Do każdej książki można wirtualnie zajrzeć do środka i zobaczyć, czy aby na pewno to jest właśnie to, czego szukamy. Książki można zamówić przez Internet. Mnie się akurat udało kupić we Wrocławiu w małej księgarence z przecenami... Za całość zapłaciłam 90 zł, oczywiście z rabatem "stałego klienta", bo wszyscy mnie już tam znają.
Następny post
« Prev Post
Starszy post
Następny Post »
11 Komentarzy
avatar

Ależ świetne łupy!!:) Zazdroszczę!

Odpowiedz
avatar

No miałam niezwykłe szczęście, bo mogły paść ofiarą innych :P

Odpowiedz
avatar

Genialne! I tuż koło nosa - są jeszcze? ;)

Odpowiedz
avatar

Tych japońskich już nie widziałam - byłam jeszcze wczoraj zobaczyć, czy jest coś nowego. Ale za to są inne książki o desginie, które bym sobie kupiła, gdybym miała więcej wolnych funduszy...

Odpowiedz
avatar

Ale że japońskojęzyczne? A to ciekawe odkrycie. Cenne.

Odpowiedz
avatar

Książki wyglądają fantastycznie. A gdzie we Wrocławiu jest Feniks? Tam jeszcze nie byłam, ale po twoim poście koniecznie muszę się wybrać.

Odpowiedz
avatar

"Japanese Paintings in the Ashmolean Museum Oxford" wygląda nader ciekawie. Zazdroszczę i gratuluję zakupu :).

Odpowiedz
avatar

No to prawda - jak je wypatrzyłam na półce, to byłam w lekkim szoku :-) Ale niestety nie widziałam już żadnych innych później.

Odpowiedz
avatar

Feniks jest na Rynku przy McDonaldzie. To jest bardzo stary dom handlowy i na I piętrze jest Centrum Taniej Książki - polecam! :-)

Odpowiedz


WSZYSTKIE KOMENTARZE O CHARAKTERZE REKLAMOWYM BĘDĄ KASOWANE.