Rzeźbiarz kwiatów - modern ikebana według Azumy Makoto


Chcąc dostarczyć świeżą porcję designu japońskiego moim Czytelnikom i Czytelniczkom, postanowiłam opisać jedynego w swoim rodzaju Rzeźbiarza Kwiatów, mistrza współczesnej ikebany - Azumę Makoto. 



Azuma Makoto 東 信 urodził się w 1979 roku w prefekturze Fukuoka na Kiusiu. W wieku 23 lat rozpoczął swoją przygodę i otworzył kwiaciarnię. Obecnie pracuje w Tokio i prowadzi pracownię haute couture JARDINS des FLEURS. Od 2005 roku prowadzi aktywną działalność artystyczną zarówno w Japonii jak i za granicą. Angażował się w różne projekty, w tym i AMKK (Azuma Makoto Kajukenkyusho).  


Ten artysta potrafi przekształcić układanie kwiatów w dzieło światowej sławy. I nie jest to zwykły bukiet, ale cała instalacja przestrzenna. Bardzo często stosuje układ kwiatów na planie sześcianu, gdzie kwiaty zdają się być zamknięte i sterylnie odgrodzone od przestrzeni zewnętrznej. W ten sposób kreuje on zamknięte światy, które dzięki transparentnym ściankom możemy oglądać z zewnątrz i podziwiać. Azuma jest wizjonerem, który ciągle poszukuje nowych inspiracji. Nie zatrzymuje się i stara się jak najwięcej eksperymentować z formą. Konstruuje też rzeźby niemal monochromatyczne, wykorzystujące jedną barwę - zieleń oraz wykorzystuje energetyzujące barwy kwiatów kolorowych. W ten sposób zyskał rozgłos i uznanie w światku designerskim.




M. in. stworzył autorski projekt opakowania dla limitowanej serii alkoholu Pierrer-Jouet pod nazwą Belle Epoque Florale Edition


Kwiaty na butelce przypominają XIX-wieczną sztukę secesyjną i w ten sposób nawiązują do nazwy produktu: Belle Epoque, czyli II połowy XIX wieku we Francji, uznanej za okres rozkwitu i spokoju. Ludzie odetchnęli z ulgą po ciężkich wojnach i mogli pozwolić sobie na odrobinę luksusu. Z pewnością tak podany produkt pozwala poczuć tę niezwykłą atmosferę findesieclizmu francuskiego.



Fotografie prezentujące proces powstawania tego projektu są dziełem sztuki samym w sobie, więc postanowiłam je również zaprezentować.





Niemniej ciekawy jest spot reklamowy, który pokazuje pracę artysty nad swoim dziełem. Jak układa swój pomysł i jak przekształca go w życie:



Zrealizował bardzo ciekawą instalację kwiatową dla koncernu elektronicznego Sharp, gdzie żywe kolory idealnie wyświetlone na obrazie telewizora mają zwrócić uwagę na technologię i jakość. 


 

Ponadto przygotował projekt reklamowy dla linii moich ulubionych perfum Shiseido Zen. Zamknięte kwiaty mają odzwierciedlać zapachy, które kryje flakon:




Wspominałam też o niemal monochromatycznym obrazie i taki projekt powstał także dla galerii handlowej ISETAN:




W swoich pracach buduje również modułowe rzeźby z warzyw i owoców. W związku z tym Kagome - firma produkująca warzywa i owoce oraz soki - postawiła na inwencję młodego artysty. Szczególnie podoba mi się gra kolorów - magenta, zieleń, żółć i czerwień, ale także sam układ robi na mnie duże wrażenie.



 
 




Zostawiając prace stricte reklamowe, chciałabym pokazać jeszcze kilka interesujących projektów Azumy wykonanych na zamówienie. Jednym z nich jest wyjątkowa łaźnia publiczna na wyspie Naoshima (w pref. Kagawa na Sikoku). Dla mojego designerskiego gustu to niemal raj. Pomysł zakłada łódź, która podczas jednej z podróży "wrosła" w tropikalny klimat i tak tropikalna już pozostała.
 

Znajdzie się i design wnętrz zaprezentowany podczas prestiżowej imprezy organizowanej przez IIDA (International Interior Design Asociation):



 
 

A jakby komuś było mało, może zawsze poprosić pana Azumę o zaprojektowania przepięknego trawnika w naszym biurze czy mieszkaniu. Taki właśnie kanion powstał podczas Designing Desing w Szanghaju w 2010 roku:




Na zakończenie energetyzująca porcja kolorów na dobry początek kolejnego pracowitego tygodnia:



Polecam dokładne zapoznanie się ze wszystkim pracami artysty na jego stronie internetowej:

Mogę polecić również jego profil facebookowy:

www.facebook.com/MakotoAzuma

To kolejny przykład na to, jak można rozwijać tradycyjną sztukę, by nadal była ona tradycyjna, a jednocześnie spełniała wymogi współczesnej rzeczywistości. Czy nie jest to mistrzowskie połączenie?
Następny post
« Prev Post
Starszy post
Następny Post »
3 Komentarzy
avatar

Świetne! Piękne projekty, a łaźnia jest genialna. Planuję trawnik na balkonie, ale na Makoto mnie nie stać. ;)

Odpowiedz
avatar

A do tej łaźni to i mamy blisko jak do Babci podjedziemy, więc kto wie, może się wybiorę :D
Zawsze możesz spróbować sama wyhodować trawnik "prawie jak Makoto" :)

Odpowiedz


WSZYSTKIE KOMENTARZE O CHARAKTERZE REKLAMOWYM BĘDĄ KASOWANE.