Sprzątanie po japońsku według Marie Kondo


Kiedy wybrałam się ostatnio do księgarni, wpadła mi w ręce dziwna pozycja. Gdy zajrzałam na tył okładki, przeczytałam takie zdanie: "Dzięki rewolucyjnej metodzie KonMari możesz pozbyć się raz na zawsze bałaganu i natłoku rzeczy". Hmm... Czy to w ogóle możliwe w moim przypadku? Jestem znana z niepoprawnego bałaganiarstwa, klamociarni praktycznej i chomikarstwa stosowanego od dzieciństwa. Stwierdziłam - dam jej szansę. Mówi, że rozprawi się z moim bałaganem raz a dobrze, proszę uprzejmie, niech się rozprawia. Efekty? Zaskakujące.



Jeans Street Okayama - jeśli dżinsy, to tylko z Japonii



Czy wiecie, że takie marki jak włoski Diesel czy amerykański Lee [specjalizujące się w sprzedaży droższych ubrań] importują materiały na swoje spodnie właśnie z Japonii? Może wielu z Was się zdziwi, ale jeden z najlepszych materiałów dżinsowych produkuje się nie gdzie indziej, a na Kansai...