"Herbata jest dziełem sztuki i tylko ręka mistrza może wydobyć jej najszlachetniejsze właściwości."
Księga Herbaty Okakura Kazuō.
Jeszcze nie pisałam nic na temat ceremonii herbacianej, w której miałam okazję uczestniczyć podczas mojego pobytu w Japonii. Było to w sumie niesamowite doświadczenie, choć moje nogi właściwie niemal odpadły i miałam wrażenie, że trzeba będzie je amputować. Z litości dano mi poduszkę pod stopy, żeby było trochę wygodniej...
Było mi tylko wstyd, ponieważ oprócz mnie w ceremonii brały udział jedynie babcie w wieku 60-100 i wszystkie bez mrugnięcia siedziały w tej "japońskiej" (czyt. zabójczej) pozycji. Po powrocie (na kulawych nogach) do domu okazało się, że teściowie też mają zestaw do ceremonii herbacianej i to nie byle jaki, bo to pamiątka rodzinna, dosyć stara i cenna.
Było mi tylko wstyd, ponieważ oprócz mnie w ceremonii brały udział jedynie babcie w wieku 60-100 i wszystkie bez mrugnięcia siedziały w tej "japońskiej" (czyt. zabójczej) pozycji. Po powrocie (na kulawych nogach) do domu okazało się, że teściowie też mają zestaw do ceremonii herbacianej i to nie byle jaki, bo to pamiątka rodzinna, dosyć stara i cenna.
Jak widać na zdjęciu znajdują się dwie czarki - zimowa (z elementem dekoracyjnym) oraz letnia (bez zdobień). Do ceremonii herbacianej używa się dwóch rodzajów ze względu na porę roku. Zimowa ma dawać wrażenie ciepła, które rozgrzewa ciało w chłodne dni, a letnia przynosić uczucie chłodu. Wyraża się przez to wyjątkowy stosunek do natury, gdzie pory roku i ich zmiany, to wydarzenie, które odgrywa ważną rolę w kulturze.
Po prawej stronie stoi pędzel rozcierania matcha, czyli rodzaju sproszkowanej herbaty, a właściwie delikatnego zielonkawego pudru. Jest też czarne pudełeczko na większą ilość do przechowywania.
Oczywiście do przygotowania herbaty podczas prawdziwej ceremonii potrzeba nieco więcej przedmiotów, ale do małej ceremonii domowej w zupełności wystarcza. Właściwie miałam niesamowitą ochotę podebrania zimowej czarki, bo mam słabość do ceramiki.
A o herbacie niedługo trochę więcej.
2 Komentarzy
W pokazanym przez Panią zestawie znajduje się 1 czarka, ta która ma nóżkę - oribe (na zdjeciu znajduje się u góry z zielonymi wzorami). Dolna ceramika to kensui - czyli zlewka na zużytą wodę. To tak w ramach uszczegółowienia.
OdpowiedzW każdym bądź razie zestaw jest śliczny a ceramika typu oribe należy do moich ulubionych. Pozazdrościć! :) Mam nadzieję, że miała Pani okazję wypić z niej już wiele przepysznych herbat :)
Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za informację! :-)
OdpowiedzW każdym razie to w tej czarce na dole została mi zrobiona herbata, ale nikt nie mówił, że to jest prawidłowe :D bo w naszym domu stosuje się różne alternatywy do tradycyjnych ustaleń :D
Tak samo jak u nas po macie tatami od czasu do czasu chodzi się w kapciach i krzyku nikt nie podnosi ;-)
WSZYSTKIE KOMENTARZE O CHARAKTERZE REKLAMOWYM BĘDĄ KASOWANE.